sobota, 9 kwietnia 2011

Rusko - Everyday

Po swoim średnio udanym debiucie płytowym stary dobry Rusko powraca z prezentami Wielkanocnymi. Wśród nich mamy całkiem smaczny singiel „Everyday”. Zasada pierwsza i ostatnia: mniej dubstepu, więcej trance'u. Starzy fani mogą narzekać, wcale się zresztą nie dziwię. Czy Rusko pójdzie tą drogą? Nie wiadomo. Niemniej jednak jest to jeden z tych kawałków, po których człowiek automatycznie wciska „replay”, lepszy od niejednego utworu z „OMG”. Mamy wiosnę a słońce Rusko podobno świeci codziennie. To słychać. U nas też by się przydało.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz